Prawdziwy miód z własnej pasieki. Obecnie moja pasieka liczy 140 rodzin pszczelich. Od wiosny do jesieni ule są wywożone na różne pożytki pszczele, podzielone najczęściej na 5 miejsc. Taka gospodarka zwiększa koszty obsługi pasieki ale pozwala na uzyskiwanie różnych odmian miodów. Moją główną działalnością jest pozyskiwanie miodu od rodzin pszczelich z mojej pasieki. Zależnie od urodzaju i pogody udaje mi się zbierać miód rzepakowy, miód lipowy, miód akacjowy i miód spadziowy. W zasadzie zawsze (nawet w trudnych latach) zbieram miód wielokwiatowy. Oprócz tego poławiam również pyłek kwiatowy oraz poza sezonem roboczym przy pszczołach wytapiam różne świece z wosku pszczelego.